Choć nie zapieram się, że do jesieni żadnej nie wydziergam, bo lubię to i już. Bo dlaczego by odmawiać sobie rzeczy, które lubi się robić! :)
Więc bardzo możliwe, że w przypływie tęsknoty za rosnącym splotem włóczki i dla uspokojenia nadmiernej aktywności rąk czapkowa przerwa letnia istnieć nie będzie.
Czapka duuuża, mięsista. Robiłam ją na wzór tej , bo jej nosicielce taka właśnie się podobała.
Wzór warkoczowy, włóczka mieszana, tylko kolory doszły.
Ale dzierganie to zwykle wieczorem w chwili, gdy ręce wolne.
Wciąż lutuję, topię, kamienie osadzam. Nie pokazuję na bieżąco, bo czasu brakuje, ale kto śledzi ten wie, że coś się tworzy. Staram się przynajmniej czasem coś wystawić w galeriach.
I jeszcze odpowiadam na zapytania: tak, tak, można pisać na mail.
Jeśli coś mojego Wam się urwie, to również. :)
d.dobraszczyk@wp.pl
Dominika
Wow!!! Czapka jest przepiękna! A ten pierścionek z bursztynem... Bajka! :) dobrej niedzieli kochana
OdpowiedzUsuńCzapa świetna, mnie tez pierścionek z bursztynem się SPODOBAŁ, super. pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńo widzisz Ciotka, ja wim, że Ty nmawiałas do własngo dziergania ale drugi rok mija a ja z głową głowa latam podziwiając jedynie Twoje cudA. Więc tak sobie pomyślałam, że jakby ci sie kidys taka duża czapa w odcieniach szarości napatoczyła i znudziła to ja z chęcią ja adoptuje, oczywiście za pomoca dukatów.
OdpowiedzUsuńŚwietna czapucha, nic tylko powiedzieć: zimo trwaj :-)
OdpowiedzUsuńCzapa superowa ale Twoje biżutki to jak zwykle powalają:)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka. pasują Ci wszystkie, które tu widziałam. Biżuteria jest urocza. Lubię surowe klimaty.
OdpowiedzUsuńDominiko, czapka swietna i pieknie w niej wygladasz. Moze dzieki Tobie i ja przekonam sie do nich;)))) Cudna bizuterie znowu stworzylas, pozdrawiam cieplutko:) Milej niedzieli.
OdpowiedzUsuńKochana cudo na Twojej głowie <3 biżuteria jak zwykle też!!!
OdpowiedzUsuńtwórczego kolejnego tygodnia życzę <3
buziak :D
Dominiko czapa - SUPER !!!!
OdpowiedzUsuńNowości biżu ..... same CUDEŃKA ♥ i zdjęcia ... ech zachwycam się :)
Buziaki Kochana ślę :)
Mogłabym zadać takie samo pytanie....czy Ty Dominiko w ogóle sypiasz? Piękna biżuteria i czapka szałowa. Pięknie w niej wyglądasz:) Pozdrawiam i oby nam się doba wydłużyła albo czas wolniej płynął:)
OdpowiedzUsuńCzapa wspaniała!
OdpowiedzUsuńCzapka wspaniała, biżuterią zachwycam się jak zawsze:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajna czapka, ale już zwolnij, bo wiosnę wystraszysz :-)
OdpowiedzUsuńMoże teraz Kochana jakieś kocyki co by na trawce poleżeć
Pozdrówka ciepłe i dobrego tygodnia!
Rewelacyjna czapka :-)
OdpowiedzUsuńNie mogłam się powstrzymać... musiałam mieć tą cudną czarną bransoletę :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jutro wysyłam! :)
Usuńczapa super , a bizu jak zwykle cudowna
OdpowiedzUsuńCzapa genialna, w ewidentnie moich kolorach. Co do biżuterii, o uwielbiam tą jej surowość, prostotę i to, że jest po prostu wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam Twoje widzenie świata, wiesz? Czapka świetna a biżuteria to wiadomo - piękności! Buziaki.
OdpowiedzUsuńa ja zawsze się boję, że takie czapki oversize będą się zsuwać z głowy, zwłaszcza przy rozpuszczonych włosach... :/
OdpowiedzUsuńFiu fiu, niezła czapa! Że o biżuterii nie wspomnę. Lubię, pilnie śledzę :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno!
Czapa ma niewiarygodnie prosty, ale piękny wzór! Jestem zauroczona tą mieszanką turkusową!
OdpowiedzUsuńDominiko! ''Cierpisz'' na zespół niespokojnych rąk; P ale jak to dobrze! ! Te czapy wszystkie zawsze Ci pasują :-)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię na konkurs na fb do wygrania naszyjnik :-)
www.facebook.com/soutachedesign
Ostatnia zimowa czapa obłędna! To kolejna...na wiosnę?? :))) Ja swoją czapę - wydzierganą wg Twojego wzoru przez zdolne rączki Inki z jej Zakątka (ja na drutach nic a nic nie umiem... ;) - uwielbiam!! I chyba w lecie też będę ją nosić... ;)))
OdpowiedzUsuńDo biżutów Twoich zawsze wzdycham... A te co posiadam - uwielbiam! :)
a ja nigdy fajnej czapki w sklepie znaleźć nie mogę a samemu zrobić to już dla mnie czarna magia takie dzierganie:) jedyne co mi ostatnio wyszło to żółta poszewka na poduszkę:) no nie sama wydziergałam oczywiście ale jako tako wygląda i chętnie rozdam ją komuś w mojej żółtej zabawie:) zapraszam:)
OdpowiedzUsuńCzapa świetna i idealna do takiej biżuterii.....
OdpowiedzUsuńTez miałam takie czasy na druty :)
..Jejjjuuuuuuuuu....gdzie ja byłam ,że mnie tu jeszcze nie było!?!?!
OdpowiedzUsuńAaaaa wiem ...nosiłam swoja czapę!!!
To ja-nosicielka!!Melduję,że ten piekny warkoczowy stwór jest mój i tylko mój i że na ulicy wszyscy mnie zaczepiaja,skąd gdzie ,od kogo ??
I wcale sie im nie dziwię...tez bym zaczepiała!!
Ale nie musze ,mam to szczęście!!
Dominiu ....CUUUDNA jest i wspaniale sie nosi !!DZIĘKUJE!!!!!!!!!!
Papatki niedzielne!!!
Świetny wpis. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń