sobota, 9 czerwca 2012

dokument z podróży...

Nareszcie mam rodzinę w komplecie! Wszyscy "wyjechani" wrócili cali i zdrowi!
I zadowoleni! To też ważne, bo jak wiadomo uczucie to zaraźliwe jest! :)
Obiecałam Wam parę fotek zrobionych przez mojego M.
Przywiózł ich ogromną ilość, więc usiadłam wczoraj z zamiarem wyselekcjonowania 
tych ładniejszych i mniej ładnych i... namęczyłam się potwornie usiłując poskładać je w jakieś kolaże,
poszukując powiązań i kontrastów i właściwie nie wiadomo czego...
W efekcie spać poszłam jakaś niezadowolona...
Kochani wrzucam trochę luźnych zdjęć,
trochę widoków i tego co M. wchłonął jadąc samotnie na dwóch kółkach przed siebie...
Miłego oglądania! :)

Zdjęcia pochodzą z Chorwacji, Bośni i Czarnogóry.































"Za 20 lat bardziej będziesz żałował rzeczy, których nie zrobiłeś, niż tych które zrobiłeś.
Więc odwiąż liny. Odpłyń od bezpiecznej przystani. 
Złap pomyślny wiatr w żagle. Poznawaj. Marz. Odkrywaj."- Mark Twain



Olgo! dziękuję za wyróżnienie! ♥♥♥


Ściskam Was mocno!



24 komentarze:

  1. Great images!
    Wonderful machine!

    ♥ Franka

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo! Nic tylko pozazdrościć wspomnień, przygody, odwagi realizowania marzeń! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Podróż marzenie, piękne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wunderschöne Eindrücke! Einfach toll!! Liebe Grüße, Carmen

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna wyprawa , aż miło mi widzieć te zdjęcia , wracają do mnie znajome obrazy w Chorwacji byłam w tamte wakacje , w Czarnogórze parę lat temu , a w Bośni w październiku , a radość się udziela :D
    a cytat pod ostatnim zdjęciem jest super i r na dodatek życiowy ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe spełnienie marzeń .......... te widoki, stare domy, samochody, ludzie .........ach
    Nie ma za co dziękować, bardzo lubię zaglądać do Ciebie :)))
    Twoja biżuteria skradła moje serce, na razie nie mogę, ale przyjdzie czas kiedy zamówię sobie cudo od Ciebie ...
    Pozdrawiam cieplutko.
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobają mi się zdjęcia twojego M i jego dwa kółka też ale chyba umarłabym ze strachu , gdyby mój miał taką pasję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne zdjęcia, gratuluję wyprawy. Dobrze, że już wszyscy jesteście razem. Ściskam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  9. długo nie tęskniłaś, nie dawno dodawałyśmy Ci otuchy a tu już powrót do domu. Jestem ciekawa tego zdjęcia z drewnianymi wrotami, co też kryją te wnętrza? Zdjęcia są super, żadnych luksusów tylko czysta natura, człowiek, pejzaż, przygoda. Warto było jechać, dla takich chwil...

    OdpowiedzUsuń
  10. Tworzysz z męzem piękny związek dusz.Oboje macie piękne pasje.
    Gratuluje.Zdjęcia interesujące,tylko malować,przeniesc na plotno ,by tak ciekawie uchwycone widoki radowaly innych.
    serdecznosci
    miranda

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziewczyny bardzo dziękuję, za słowa otuchy gdy wyjechał! :)
    Maszko, trochę umieram, gdy wsiada na motor. A najbardziej moja Mama gdy jedziemy gdzieś razem "macie dwoje dzieci!" ;)
    Sylwio, M. też nie wie co znajduje się za tymi wrotami. W Czarnogórze wiele jest takich opuszczonych, zapomnianych miejsc, zamkniętych i martwych... Ale ich piękno lub tajemnica pozostały. :)
    Wszystkim Wam dziewczyny gorąco dziękuję za komentarze. Aż miło dzień zacząć, gdy widzę, że do mnie zajrzałyście! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo interesujący temat takich miejsc opuszczonych, tajemniczych, aż mi dreszcz przeszedł po plecach.

      Usuń
  12. Cudownie!!! Takie wypady są najfajniejsze, Czarnogóra i nam się marzy! Zazdroszczę!!

    Bardzo pozytywny post!! :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bajeczne widoki, miód na duszę. Cytat Twaina daje do myślenia, i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  14. cudnie ,że jesteście już razem, moi panowie też w komplecie w domku:))))
    tak piękne fotki,ze doprawdy bardzo trudno wybrać te naj naj naj więc się Tobie wcale a wcale nie dziwię, ujęła mnie barwa wody,kolor nieba ale nr1 to te turkusowe sieci i zapomniane krzesło czekające na dobre dni :)))
    całuję wieczornie:)))
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorciu, mam coś w sobie że też najbardziej podobają mi się porzucone stare krzesła, łuszcząca farba, stara dachówka "mniszka"i ... ludzie. W nich zamknięta jest historia. :)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  15. Jaką ja liną jestem przywiązana!:) Zazdroszczę tego wyjazdu, zdjęcia przepiękne. Nie pokusiłabym się by wybrać jedno. Choć bardzo mi się podoba to z balkonikami:) Motor godny pozazdroszczenia:) A Ty jeździsz?
    Pozdrawiam e

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motylku, ja jednak najlepiej czuję się jako pasażerka! :) I bardzo lubię nią być! Taka maszyna to dla mnie zbyt duże wyzwanie.
      Ściskam serdecznie! :)

      Usuń
  16. Bardzo piękne zdjęcie ,wycieczka musiała być udana:)

    OdpowiedzUsuń
  17. tych krajów nie da się nie kochać, fascynują i urzekają krajobrazem, klimatem, kuchnią :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Właśnie wczoraj wybierałam do wydruku zdjęcia z zeszłorocznej wyprawy po Chorwacji, Serbii i Czarnogórze. Piękne krajobrazy i sympatyczni ludzie. Nie do zapomnienia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. HURA, cali i zdrowi, pełni opowieści, smakowity wypad, zdjęcia aż miło popodglądać... Wyprawa pierwsza klasa, a jaka MASZYNA super ;)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Relacja bajkowa i widzę, że dobraliście się pod względem umiejętności robienia interesujących zdjęć.
    Uśmiechająca się starsza pani mówi "Miło mi cię poznać, młody człowieku" :)

    Cieszcie się sobą, wrażeniami, przeżyciami...
    ale kiedyś wróć i pokaż jakieś swoje dzieło jeszcze, co? ;)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...