poniedziałek, 20 lutego 2012

poniedziałek...

Lubicie poniedziałki? Wiem, wiem... różnie to bywa...
Trzeba się zebrać po spokojnym weekendzie, 
a nie zawsze jest to takie proste... Moja niedziela była leniwa i kanapowa...
 Lubię czasem takie niedziele, ale
 z niecierpliwością czekam na słoneczne przedwiosenne dni, a przynajmniej suche i bez wodośniegu siąpiącego pod butami... 
 Żeby móc wyjść na przyjemny! spacer.
Nadejdą niedługo! Jeszcze się nie zdarzyło, żeby zima nie skończyła się wiosną!
A póki co, jeszcze parę prawie pozimowych inspiracji... :)


Moje ulubione turkusy właśnie w takiej surowej formie i oksydowane srebro.
Czego trzeba więcej? Miłości... Tego nigdy nie za wiele!
Przyznajcie sami...



Pomyślnego poniedziałku!!!


4 komentarze:

  1. Boże ale cudne, aż mnie w dołu ukłuło. Cudne rzeczy tworzysz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przepadam za biżuterią ,ale ta branzoletka mmmm cudna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Blog nabiera niepowtarzalnego smaczku, jestem pod ogromnym wrażeniem. "Czołówka" oszołamiająca, styl, smak, prostota, wszystko to charakteryzuje również Twoją biżuterię. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...