Dominiko co tam sezon, kiedy one takie piękne że czekać na sezon nie wypada ;))) Pięknie wyglądają, swoimi cudeńkami sprawiasz, że choć za pomarańczem nie przepadam to u Ciebie podoba mi się ogromnie, no i jak z szarością się komponuje :) A ta sznurkowa - ulubiona od dziś !!! ♥ przesyłam Ci w podzięce :****
A dlaczego nie sezon na pomarańcze? Ja tam sobie kupiłam właśnie spodnie w takim kolorze. A co? Piękny ten sznureczek też. Teraz myślę czy ten kolor woleć czy jakieś jednak inne. Gdybym wpadła do Twojego sklepu to pewnie wyszłabym jako bankrut.
Maszko, myślałam owocowo! Tzn że sezon na truskawki bardziej a nie pomarańcze, bo wszak początek lata...! Kolor letni jak najbardziej. Woleć, woleć!!!!♥
Dominiko, kolory są właśnie typowo tropikalne;)), letnie. Przecudowne te bransoletki! A jeśli chodzi o pomarańcze, to własnie powinno się je jeśc latem, bo ochładzają organizm...:) Tylko, że my w Polsce... ileś lat temu....dostawaliśmy je w minimalnych ilościach na Gwiazdkę i tak został stworzony stereotyp, że to owoce na zimę:) Ale by zimą rozgrzewały, wystarczy je posypac cynamonem odrobinę lub wbic kilka tylko goździków, wtedy zmienia się ich jakby "polaryzacja" energii:)) K.
Fantastyczna dawka energii! Ten pomarańcz aż nią emanuje:) Uwielbiam Twoje pomysły i wzornictwo! Oczyma wyobraźni widzę te piękne bransoletki przy jakimś lekko podwiniętym rękawie lnianej koszuli:) Pozdrawiam słonecznie:)
Domini♥ może będę beee ale te pomarańczowe korale kojarzą mi się tak po prostu ... i chyba banalnie z jesienną jarzębiną, z naszyjnikiem wykonanym dla mamy i ...konfiturą ♥ a Twoje bransoletki są i będą dla mnie Zjawiskowe, Przepiękne, Unikalne jak skarb czy biały kruk, mają tajemny urok i hipnotyzują czarem, mam swoją na ręce i uśmiecham się.. bo jak napisał Paulo Coelho /.../Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu./../ miłego dnia d
Dominiczko, CUDOWNE....szczegolnie ta ze sznureczka, idealna do lnu:))) poprosze taka:))) w @ PS. z mojego wtorku, co do lekturY, zrobil sie dzisiejszy wieczor, zapraszam :)))) Pozdrowienia i serdecznosci Ania
Ale piękne! I ta pierwsza z tymi dziwnymi kamlocikami i te dwie sznurkowe... Nosiłabym wszystkie na raz! :) Masz niesamowicie subtelne wyczucie smaku... Musisz być delikatną kobietką... :))))
Ślicznie i piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDominiko Cudne ! są !
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją Twórczość :)
buziaki
soczyste są !
UsuńDominiko co tam sezon, kiedy one takie piękne że czekać na sezon nie wypada ;)))
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, swoimi cudeńkami sprawiasz, że choć za pomarańczem nie przepadam to u Ciebie podoba mi się ogromnie, no i jak z szarością się komponuje :)
A ta sznurkowa - ulubiona od dziś !!!
♥ przesyłam Ci w podzięce :****
Ale kusisz tą pomarańczą .
OdpowiedzUsuńMoją faworytką jest ta pierwsza. Chyba na nią zachorowałam :)
piekny kolor :) prawdziwie letni
OdpowiedzUsuńA ja pomarańcz uwielbiam, kojarzy mi się z ciepełkiem :D urzekła mnie ta linowa bransa :D jest boska :D
OdpowiedzUsuńboskie :)
OdpowiedzUsuńMi dzisiaj karneol wpadł w oko równie pomarańczowy:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, cudne zdjęcia, biżuteria boska!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Ach jak pięknie...cudownie w tych kolorach:)Pozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
OdpowiedzUsuńPeninia*
♥♥♥
Bransoletki są świetne. Jeszcze chyba nie zrobiłaś takiej, która by mi się nie podobała ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego nie sezon na pomarańcze? Ja tam sobie kupiłam właśnie spodnie w takim kolorze. A co? Piękny ten sznureczek też. Teraz myślę czy ten kolor woleć czy jakieś jednak inne. Gdybym wpadła do Twojego sklepu to pewnie wyszłabym jako bankrut.
OdpowiedzUsuńMaszko, myślałam owocowo! Tzn że sezon na truskawki bardziej a nie pomarańcze, bo wszak początek lata...! Kolor letni jak najbardziej. Woleć, woleć!!!!♥
UsuńJakie śliczne, Takie uśmiechnięte. Moja faworyta to sznurkowa - prosta, ale ma coś w sobie. Masz świetne pomysły Dominiko. Mocno pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm jak soczyście się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńśliczne, jak zawsze!!!pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńWspaniale energetyczne kolory - jak dla mnie idealne na słoneczne lato :)
OdpowiedzUsuńDominiko, kolory są właśnie typowo tropikalne;)), letnie.
OdpowiedzUsuńPrzecudowne te bransoletki!
A jeśli chodzi o pomarańcze, to własnie powinno się je jeśc latem, bo ochładzają organizm...:)
Tylko, że my w Polsce... ileś lat temu....dostawaliśmy je w minimalnych ilościach na Gwiazdkę i tak został stworzony stereotyp, że to owoce na zimę:)
Ale by zimą rozgrzewały, wystarczy je posypac cynamonem odrobinę lub wbic kilka tylko goździków, wtedy zmienia się ich jakby "polaryzacja" energii:))
K.
No widzisz..., ja w takim stereotypie chowana i w czasach gdy tak jak mówisz pomarańcze kojarzyły się z zimą. A przecież kolor letni zupełnie! ;)
Usuń;))
Zachwycające, jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńIdealny komplet na zaczynające się lato...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jola z bloga : żyjąc z pasją
Piękne kolory. Idealne na urlop.... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie, bo tak energetyzująco
OdpowiedzUsuńAż czuć zapach ;-) sliczności
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają. Wszystkie bym chciała mieć. Ale moja faworytka jest cały czas na widoku po lewej stronie ( turkusowy zestaw ).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Fantastyczna dawka energii! Ten pomarańcz aż nią emanuje:) Uwielbiam Twoje pomysły i wzornictwo! Oczyma wyobraźni widzę te piękne bransoletki przy jakimś lekko podwiniętym rękawie lnianej koszuli:) Pozdrawiam słonecznie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! - zamknęłaś słonko ?
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
Cudowne bransoletki ,ach jak lubię koral i srebro
OdpowiedzUsuńRewelacja! W twoim wydaniu koral wygląda naprawdę niezwykle!!
OdpowiedzUsuńDomini♥ może będę beee ale te pomarańczowe korale kojarzą mi się tak po prostu ... i chyba banalnie z jesienną jarzębiną, z naszyjnikiem wykonanym dla mamy i ...konfiturą ♥
OdpowiedzUsuńa Twoje bransoletki są i będą dla mnie Zjawiskowe, Przepiękne, Unikalne jak skarb czy biały kruk, mają tajemny urok i hipnotyzują czarem, mam swoją na ręce i uśmiecham się.. bo jak napisał Paulo Coelho
/.../Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu./../
miłego dnia
d
ślicznie :)))
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudne :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aga :D
pomarańczka to jest to:)))
OdpowiedzUsuńAle piękności Dominiczko!!! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDominiczko, CUDOWNE....szczegolnie ta ze sznureczka, idealna do lnu:)))
OdpowiedzUsuńpoprosze taka:))) w @
PS. z mojego wtorku, co do lekturY, zrobil sie dzisiejszy wieczor, zapraszam :))))
Pozdrowienia i serdecznosci
Ania
Urocze bransoletki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Śliczne! I ten len pięknie współgra z pomarańczowym:)
OdpowiedzUsuńAle piękne! I ta pierwsza z tymi dziwnymi kamlocikami i te dwie sznurkowe... Nosiłabym wszystkie na raz! :) Masz niesamowicie subtelne wyczucie smaku... Musisz być delikatną kobietką... :))))
OdpowiedzUsuńi dobrze się stało, bo te pomarańcze są obłędne!:) pięknie u Ciebie, jak zawsze, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham Twoje "zdjęciowe zestawienia", perfekcyjny dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńBransoletki miodziooooooooooooo :) BUBA
Piękne fotki robisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Będę bardzo oryginalna i powiem, że... tworzysz przepiękną biżuterię :)
OdpowiedzUsuńDo zwariowania, po prostu :D
Pozdrawiam!
Inka bliska obłędu ;)