Słowo "jestem" kojarzy mi się ze sprawdzaniem listy obecności w szkole.
"Jestem" albo "obecna". Czasem udało się komuś za kogoś odezwać w tych okolicznościach ust nie otwierając i chowając się za cudzymi głowami. W razie spóźnienia czy innych bardzo ważnych okoliczności niebycia w szkole, które zdarzyć się mogą każdemu.
Ale takie rozważania w środku wakacji chyba nie są na miejscu...!
;)
Mail dostałam "czy Pani w ogóle jest czy może jest Pani wyjechana ?"
Jestem, jestem.
A na dowód tego, że nie próżnuję pokazuję:
- naszyjnik "Masz wiadomość":
Dziś koperta może się kojarzyć jedynie z rachunkiem w skrzynce pocztowej.
Proszę tak nie kojarzyć - to jest list! (z labradorytem).
;) więcej zdjęć tutaj.
-bransoleta kuta z labradorytem:
Więcej zdjęć tutaj.
- powtórkowo subtelny topiony naszyjniczek (znów) z labradorytem:
I pierścionki:
- "simple" z zielonym agatem:
Więcej zdjęć tutaj.
- pierścionek "Kyanit otulony":
Więcej zdjęć tutaj.
- pierścionki: Mini z labradorytem i taki sam z granatem:
Więcej zdjęć tutaj i tutaj.
I jeszcze taki:
- pierścionek: Dwuoki: kamień księżycowy i labradoryt:
Więcej zdjęć tutaj.
- Minimalistyczny pierścionek: "Kulka":
Więcej zdjęć tutaj.
I na koniec: był jeszcze taki kubeczek. Maleństwo.
A więc jestem jakby co. ;)
Pięknego sierpnia wszystkim życzę! ♥
Zapraszam na mój https://instagram.com/pracownia_garderoba/
Przepiękne są te pierścioneczki, już podziwiałam na facebooku. Zwłaszcza ten drugi. Szczery zachwyt wyrażam :)
OdpowiedzUsuńUkłony Sivko, dziękuję! ;))
UsuńDominiko boskie rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuń:)) ♥
UsuńPiękna ta Twoja biżu :)
OdpowiedzUsuń:)) ♥
UsuńCudne te bransolety,pierscionki i wszystkie cudenka ciesze sie , ze jestes, tak juz nawet o Tobie myslalam nad czym pracujesz:) Usciski Dominiko:)
OdpowiedzUsuńTak dziubałam ostatnio, że nawet czasu brakowało żeby coś napisać. Dziękuję Kamillo za wszystkie słowa! :)
UsuńDobrze, że jest instagram, bo też bym się zastanawiała co u Ciebie... ;)))) Świetne prace!
OdpowiedzUsuńA tak. Na instagramie jakoś łatwiej i szybciej! ;))
UsuńCały czas Cię podglądam, ale ciągle mi mało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Jakie to miłe uczucie poczuć się choć raz jak kokaina! ;)))
UsuńWszystko piękne! Nosiłabym! Szczególnie pierścionki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:)) ♥
UsuńDominiko, masz bardzo fajnie wypracowany styl! Super!!!
OdpowiedzUsuńA to samo jakoś tak wyszło.
UsuńJak się robi "z siebie" to zwykle tak się kończy.
;))
Zniewalająco piękne, jak zawsze! ♥
OdpowiedzUsuńUkłony, kochana! ♥
UsuńŚwietne! Bardzo podobają mi sie naszyjniki!
OdpowiedzUsuńCieszę się. :)
Usuńwzajemnie Dominiko ,
OdpowiedzUsuńa cudowności jak zwykle :*
:*
UsuńNo i teraz te piękne naszyjniki będą mi chodzić po głowie :)
OdpowiedzUsuń:) A to miłe!! ;))
UsuńPiękne prace. Rzekła bym THE BEST. :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńAleż się napracowałaś! Wszystko piękne ale brak mi tej wakacyjnej ferii barw :-)
OdpowiedzUsuńChyba nie była Pani wyjechana? ;-)
Uściski
Iwonko, Pani była wyjechana ale tak jakoś ostatnio bardziej w szarości poszła! ;)))
Usuńściskam również!
Nie myślalam że jeszcze w ,,tym,,wieku się zakocham.Jest jeszcze jakas szansa na,,masz wiadomość,,?
OdpowiedzUsuńNa miłość nigdy za późno! ;)
UsuńMogę wykonać podobny na zamówienie. W tej sprawie proszę o mail; d.dobraszczyk@wp.pl
No po prostu, ta biżuteria jest przepiękna, bardzo podchodzi pod mój gust. Pokazywałam swojemu panu, że jeśli chce mnie obdarować jakąkolwiek biżu to tylko od Ciebie. Przyznał rację, że jest wyjątkowa, zresztą szukał coś też dla siebie. :)
OdpowiedzUsuńEluno, miód mi na serce wylałaś!!! ;))
Usuńpozdrawiam serdecznie!
Wow same cudownosci :))) List wymiata; )))
OdpowiedzUsuń:))
Usuńmmm cudeńka! zwłszcza naszyjniki :) choc pierścionki też cudnie delikatne, a kubeczek poprostu wspaniały !
OdpowiedzUsuńNo proszę ilość komentarzy mówi sama za siebie. Post w zasadzie jego zawartość byłą mocno przez wiele osób oczekiwana :) czyli jak wiadomość i w dodatku bardzo miła i bogata w treści :) Miło tu zajrzeć zawsze a Twoje dzieła kuszą oj bardzo :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, ktoś tu ma pracowite wakacje ;-D Przepiękna biżuteria!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy . Uwielbiam oglądać Twoją twórczość. :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń...A ja listy piszę nadal Dominisiu ....ciężko w to uwierzyc...wiem !!!:):):):)ale ja taka staroswiecka:):)
OdpowiedzUsuń....może do Ciebie też napiszę:):)....koperteczka cudna !MAjstersztyk!!!
CAłusy slę tropikalne :):)
Beautiful things. I really like your creativity.
OdpowiedzUsuńRegards.
jestem miłośniczką Twojej biżuterii....chyba nie ma Wytworu Twojej wyobraźni i zdolnych rąk, które nie byłyby moim pragnieniem....lubię prostotę formy i taką trudną do określenia elegancję Twojej biżuterii...bo czy ona ma cechy bardziej elegancji, czy tylko wartość ogólnie zdobniczą musieliby wypowiedzieć się znawcy....dla mnie zawarte w niej jest wszystko....piękno połączone ze schematem, nutą prymitywizmu, nawiązania do przeszłości, natury.....jest piękan i z ogromną przyjemnością zaglądam tutaj...pozdrawiam bardzo serdecznie dodzia
OdpowiedzUsuńI tu powinnam coś mądrego napisać... Coś co nie spowoduje, że będę wyglądała na fałszywie skromną i coś po czym ktoś nie pomyśli, iż jestem zbyt pewna siebie. :)
UsuńJa po prostu chyba znalazłam sposób na satysfakcję ze swojej twórczości (zakładając, że twórczość to wynik pracy produkcyjnej ;) ). Robię takie rzeczy, które są zgodne ze mną i to daje mi komfort i wolność. I w momencie, gdy czytam takie słowa jak Twoje, jest mi zwyczajnie bardzo, bardzo miło!!! A dziś szczególnie dodały mi skrzydeł.
Dodziu, bardzo Ci DZIĘKUJĘ i pozdrawiam serdecznie. :)
tempo życia codziennego nie pozwalało mi tu zaglądać.....ale to nie żadna fałszywa skromność ....to widać, że czujesz to co robisz....że to nie pewność rozumiana jako zarozuiałość...ale pewność tworzenia....pewność Twojego smaku i Twoich zdolności.....zazdroszczę Ci wolności tworzenia...ja zawsze bałam się moich marzeń....dzisiaj namiastkę ich realizuję, ale to już raczej nie będzie treść życia zawodowego, tylko ciagłe poszukiwanie i radość, że znajduje się ktoś kto lubi, kto doceni i cieszy się z moich pomysłów....może w innym wcieleniu będę odważniejsza....może uda mi się kiedyś.....mnie przypomniał się ten wpis i byłam ciekawa czy go zauważyłaś....nie wiem do końca jak działają blogi....mój założony 3 lata temu nazywam socjalistycznym pustostanem.....jest, ale jest ze wszystkich stron zamknięty....nic w nim się nie dzieje.... i mnie jest bardzo miło, że podziwiając, najszczerzej jak potrafię, Twoją sztukę mogłam dodać Ci skrzydeł....idę teraz na nie popatrzeć.....dobrej nocy......
Usuń