Dziś pokażę Wam zdjęcia moich ostatnich prac, w których perły nie pojawiają się zbyt często.
Wydają mi się trochę zbyt wytworne, zbyt eleganckie i zbyt... staromodne...?? Próbowałam je oswoić po mojemu.
No właśnie. Bo perły to wcale nie musi być grzeczny sznur okrągłych kulek okalający szyję, tak jak lubiła je nosić Coco Chanel.
To była czysta klasyka.
źródło: internet
Perły należą do najwartościowszych kamieni szlachetnych, które służą ludziom do ozdoby od 6000lat.
Są wytworem małży a powstają najczęściej w wyniku reakcji organizmu na ciało obce, które przedostało się do muszli.
Ponieważ jak wiecie lubię biżuterię trochę surową, podeszłam do nich na swój sposób. Mało klasycznie...
Zapraszam do oglądania. :)
Perły w łańcuchu - bransoleta
Perła w kulkach minimalistycznie - bransoletka
Perła na szarym - bransoletka
Perła minimalistycznie - naszyjnik
Perły w muszli - bransoleta
Perły w czapkach - kolczyki
Aktualnie wszystkie te prace są dostępne. Kontakt przez maila.
pozdrawiam :)
Dominiko perły w Twoim wydaniu - bajeczne !!!!
OdpowiedzUsuńIch oprawa taka jak lubię najbardziej .... i jak tu serca nie stracić ?
I jak tu za robotę się brać skoro oczu oderwać nie mogę ...
Uściski ślę ♡
Bardzo mi się podobają twoje pracy, piękne.
OdpowiedzUsuńHerzlichst
Angelika
A ja lubię perły... trochę w nich luksusu, trochę nonszalancji..... ale Twoje wydanie absolutny czad, obłędne!!!!
OdpowiedzUsuńUściski :)
piękna klasyka
OdpowiedzUsuńnaszyjnik i kolczyki...cudo:)
OdpowiedzUsuńDominiko! Jestem zachwycona Twoim podejściem do tematu ;-) Piękne... Ach...
OdpowiedzUsuńPerła w kulkach i na szarym - fantastyczne!
OdpowiedzUsuńKocham perły! Oryginalnie do nich podeszłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękniej zrobionych pereł nie widziałam! Twoja biżuteria totalnie trafia w mój gust!
OdpowiedzUsuńTak się złożyło, że posiadam je w kilku wydaniach, lubię, nawet bardzo, zachwycam się i noszę bardzo często. Te w muszli zachwyciły mnie :) Pozdrawiam Cię Dominiko serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie polaczenie, perly i srebro..piekne.
OdpowiedzUsuńWszystko, podoba mi się wszystko :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam perły, zwłaszcza białe i z oksydowanym srebrem :D okiełznałaś je znakomicie :D no i proszę , kto powiedziała że muszą być na specjalne okazje, przy takiej oprawie znakomicie sprawdza się na co dzień :D Mikołajkowe pozdrowienia ślę :*
OdpowiedzUsuńżachwycające,wiesz chyba ta biżuteria zachwyciła mnie naj najbardziej ze wszystkich piękniuchnych cuda po prostu cuda!!!Pozdrawiam z zawianych Mazur!
OdpowiedzUsuńjak zwykle wszystko przepiękne i takie kobiece te perły... ja też chcę!!!
OdpowiedzUsuńniesamity prezent na święta :) taki właśnie perłowy dostać :)
pozdrawiam aga :D
... wszystkie piękne, ale pierwsza naj ...:)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie bieli pereł i szarosci srebra , cudownie to wygląda;-)))pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńDałaś im nowe życie. Takie perły to można przede mnie rzucać :D.
OdpowiedzUsuńI kolekcja idealna na święta wyszła! Brawo!!!!
OdpowiedzUsuńI jak tu sie nie zgodzić z tym, że "same perełki" w Twojej biżu:)))
OdpowiedzUsuńTa z muszlami, ajjj cudna, cudna...wyjątkowe połączenie:)))
Dominiczko wspaniałego łikendziorku!
Ależ cuda! Perły to moje ulubione .. błyskotki? Śliczne są w Twoich aranżacjach;) Pozdrowienia zimowe!
OdpowiedzUsuńświetne połączenie ;) sznur pereł to rzadko, ale kolczyki z perłami to klasyka, pasująca i do sukienki i do dżinsów ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna biżuteria...
OdpowiedzUsuńlubię piękną biżuterię. Połączenie srebra i pereł, dla mnie świetne.
OdpowiedzUsuńDominiczko, w Twoim wydaniu perły prezentują się pięknie i niepowtarzalnie...!! Cudne a i tak mają coś ze swojej eleganckiej magii :))) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńpiekne....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i mikolajkowo
°<(:O)))))))))))))))
perły są takie babciowe nie przepadam za nimi- ...ale twoje są cudne:)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńwszystko takie piękne, ale te ostatnie kolczyki z perełkami to mistrzostwo!:)
OdpowiedzUsuńPerły w muszelkach i z szarościami skradły me serce:)
OdpowiedzUsuńMoja Mama uwielbia perły...dlatego i ja je lubię, bo z Nią mi się kojarzą:)
Buziaki:*
Wszystkie są piękne,ale bransoleta "perły w muszli" zdecydowanie jest moim faworytem :} Cudo!
OdpowiedzUsuńOMG!!!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńZa perłami nie przepadam, bo kojarzą mi się za bardzo elegancko i dystyngowanie i zawsze mi się wydaje, że nie będą mi pasowały...Ale w Twojej wersji mnie przekonują- nadal eleganckie, ale bardzej oswojone i przystępne- ta bransoleta z muszlami- zachwycająca! Dominiko, masz niesamowite wyczucie, tworzenie biżuterii to Twoje powołanie! Uściski:))
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńw Twoim wydaniu perły nabrały innego znaczenia i bardzo mi sie podobaja
OdpowiedzUsuńściskam
Ag